Blog militarno-historyczny od prawdziwego miłośnika dla... innych miłośników?
Chyba jednego?, czołgu :D
A nie, znowusz wyszłem na durnia :D, teraz widzę więcej :D
Spokojnie Antonie, nic się nie stało.
Chyba jednego?, czołgu :D
OdpowiedzUsuńA nie, znowusz wyszłem na durnia :D, teraz widzę więcej :D
OdpowiedzUsuńSpokojnie Antonie, nic się nie stało.
OdpowiedzUsuń